Gwiazdorski korektor Diorskin Star. Jak aplikować i jakie właściwości posiada?

Jak nakładać korektor: na czy pod podkład?

To, czy korektor nałożymy na lub pod podkład, zależy od konsystencji tego pierwszego kosmetyku. Jeżeli korektor jest w sztyfcie albo kremie, aplikujemy na czystą skórę; dopiero potem przykrywamy go podkładem. Natomiast na podkład nanosimy korektory w płynie; maskujemy wtedy sińce pod oczami lub konturujemy twarz. Bardzo ważne jest to, żeby dopasować odcienie korektora i podkładu. Muszą być identyczne albo odcień korektora powinien być o ton jaśniejszy od koloru podkładu.

Korektor Diorskin Star: właściwości i aplikacja.

Głównym zadaniem korektora Diorskin Star jest rozświetlenie wybranych partii twarzy. Tak jak każdy korektor, tak i ten od Christiana Diora wygładza skórę i ujednolica kolor cery. Kosmetyk kamufluje sińce i opuchnięcia pod oczami oraz drobne niedoskonałości. Co zawiera korektor marki Dior? W składzie znajdziemy między innymi krzemionkę (o właściwościach rozjaśniających), wyciąg z lukrecji (redukuje przebarwienia i małe blizny), ekstrakt ze stokrotki (przeciwdziała podrażnieniom) oraz kocanki włoskiej (regeneruje skórę i wpływa na powstawanie nowych komórek skóry). Korektor nie zawiera alkoholu, dlatego może być polecany osobom o wrażliwej lub suchej cerze.

Jak aplikuje się korektor Diorskin Star? Najpierw na skórę twarzy nakładamy podkład. Następnie korektorem maskujemy cienie pod oczami, rozjaśniamy płatki nosa, brodę, środek czoła i skórę pod łukiem brwiowym. Kosmetyk wklepujemy opuszkami palców, a cały makijaż utrwalamy pudrem. Korektor Diorskin Star utrzymuje się na twarzy cały dzień, nie zmienia koloru i nie tworzy nieestetycznych smug. Aplikator przypomina gąbeczkę z błyszczyka – jest miękki i wygodny w użyciu.

Korektor Diorskin Star można kupić w czterech odcieniach: Ivory, Beige, Sand, Honey i Mocha. Kolory musimy wybierać tak, by znaleźć dla siebie idealny. Dlaczego to takie ważne? Po pierwsze żadna z nas nie chce mieć na twarzy efektu maski lub wyglądać na kilka lat więcej (a pamiętajmy, że bardzo ciemne kolory kosmetyków postarzają). Po drugie kilka odcieni (między innymi numer 011 i 012) zawierają dużo żółtych i różowych pigmentów; a nie chcemy, by kolor naszej cery odróżniał się od koloru skóry szyi.