Długie, mocne i gęste rzęsy w jedynie 10 minut? To brzmi jak spełnienie moich marzeń. Właśnie to mają oferować kępki DIY Lash Extensions od Nanolash. Obietnice marek kosmetycznych często mijają się z prawdą. Właśnie dlatego postanowiłam przetestować gotowe kępki do domowej aplikacji samodzielnie!
Zamówiłam pojedyncze opakowanie. Znalazłam w nim aż 36 kępek w różnych rozmiarach: 10, 12 i 14 mm. Zauważyłam, że w sprzedaży dostępny jest także zestaw do przedłużania rzęs w domu. W nim oprócz kępek zawarte są także akcesoria Nanolash jak np. bonder, remover, pęseta czy sealer.
Pierwszy kontakt z kępkami DIY Lash Extensions od Nanolash
Na dostawę kępek DIY Eyelash Extensions nie czekałam zbyt długo – całe szczęście. Pierwszy kontakt ze sztucznymi rzęsami do domowej aplikacji oceniam jako pozytywny.
Kępki do samodzielnej aplikacji są miękkie w dotyku, a także wyjątkowo elastyczne. Zauważyłam, że są wegańskie, co jest dla mnie istotne. Moją uwagę zwrócił również elastyczny, czarny pasek, do którego zamocowane są pojedyncze włoski. Moim zdaniem to świetna praktyka, która pozwoli sprytnie zakryć łączenie.
Kępki dostępne są w 8 modelach do wyboru. Te, na które ja postawiłam, perfekcyjnie imitują naturalne rzęsy. Wydaje mi się, że model nie ma tu większego znaczenia. Jakość ich wykonania jest po prostu świetna!
Kępki DIY Lash Extensions do aplikacji w 10 minut? Zgadza się!
Producent kępek do samodzielnej aplikacji w domu składa śmiałe obietnice co do swojego produktu. Podobno aplikacja rzęs ma zająć jedynie 10 minut. Czas ten nie powinien być dłuższy nawet w przypadku osób, które nie mają większego doświadczenia. Nie mogłam zrobić nic innego, jak tylko włączyć stoper!
Przeczytałam instrukcję – wydała się prosta i logiczna. Zaczęłam od demakijażu, a następnie:
- naniosłam na całość rzęs cienką warstwę bondera – odczekałam około 30-60 sekund, żeby nabrał lepkości;
- w międzyczasie przygotowałam sobie kępki, które chciałam wykorzystać;
- pęsetą przykleiłam sztuczne rzęsy do domowej aplikacji od spodu naturalnych rzęs, około 1 mm od linii wodnej i ścisnęłam je pęsetą;
- wykończyłam aplikację sealerem, żeby usunąć lepką warstwę.
Szybkie spojrzenie na stoper: 9:43. Faktycznie, zagęszczanie rzęs DIY nie sprawiło mi większego problemu, a także nie zajęło mi wiele czasu.
Sprawdziłam trwałość kępek DIY Lash Extensions od Nanolash!
Kolejną obietnicą producenta jest to, że gotowe kępki rzęs do domowej aplikacji utrzymają się przez 5 dni. Brzmi obiecująco.
Założyłam rzęsy przed wyjazdem na urlop. Przyznam, że to było dość ryzykowne. Nikt nie chce stracić rzęs w połowie wakacji. Miałam także świadomość, że działanie wysokich temperatur może niekorzystnie wpłynąć na trwałość kleju. Jednak kto nie ryzykuje…
Przez pierwsze 5 dni oczywiście nic z aplikacją się nie działo. Jednak ku mojemu zdziwieniu, po powrocie rzęsy dalej były na swoim miejscu. Wytrzymały aż 8 dni! Starałam się o nie odpowiednio dbać i spać na plecach. Moim zdaniem korzystnie wpłynęło to na trwałość aplikacji.
Po powrocie zdecydowałam się sama je ściągnąć, by sprawdzić, czy mogę skorzystać z nich ponownie. Producent wskazuje, że są to gotowe kępki rzęs do jednorazowego użytku.
Usunęłam kępki i resztki kleju removerem. Nie zauważyłam, by straciły one swoją estetykę. Według mnie można spokojnie skorzystać z nich na nowo.
Kępki DIY Eyelash Extensions od Nanolash – opinia końcowa
Kępki DIY Lash Extensions to produkt premium, który spełnił moje oczekiwania w 100%. Sztuczne rzęsy do domowej aplikacji są:
- miękkie;
- elastyczne;
- cruelty-free;
Dodatkowo perfekcyjnie imitują naturalne włoski i nie sprawiają sztucznego wrażenia. Potwierdzam, że aplikacja jest prosta i nie zajmuje więcej niż 10 minut. Trwałość rzęs jest zależna od pielęgnacji, jednak gwarantowane 5 dni to absolutne minimum.
Kępki DIY Eyelash Extensions są różnorodne pod względem modeli i rozmiarów. Jednego dnia mogła postawić na Russian Volume, a drugiego na delikatne zagęszczenie. Jednym słowem – musicie same się o tym przekonać!